niedziela, 19 maja 2013

Prolog "Wymazać z pamięci"


Prolog


Ile dałbym, by zapomnieć Cię,
Wszystkie chwile te, 
Które są na nie,
Bo chcę (Bo chcę)
Nie myśleć o tym już,
Zdmuchnąć wszystkie wspomnienia,
Niczym zaległy kurz,
Tak już (Tak już)
Po prostu nie pamiętać,
Sytuacji, w której serce klęka,
Wiem, nie wyrwę się, chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wiesz i Ty.     
                    
                                                       Jeden osiem L- Jak zapomnieć


Pokój o błękitnych ścianach. Pełno ubrań, zdjęć, kartek i innych mniej ważnych rzeczy. Dwie, już prawie pełne walizki. Obok nich piękna  czarnowłosa dziewczyna, która właśnie dziś kończy 18 lat, jest pełnoletnia. Wkracza w nowe życie, całkiem sama. Bez rodziny, bez znajomych. Jedna ona w nowym mieście- Londynie. Ale, czy ona tego chce? Sama nie wie. Trochę się boi, ale z drugiej strony cieszy się, że opuszcza to okropne miejsce, jakim jest dom dziecka. Spędziła tu 4 lata, co w zupełności wystarczy. Cieszy się, że nie będzie słyszeć już niemiłych słów na swój temat. Że nikt nie będzie wymyślał głupich plotek o niej. Cieszy się, że opuści miasto, z którymi wiąże się tyle wspomnień, o których ona chce zapomnieć. Ona chce zapomnieć, o niemiłych wydarzeniach, które przeważają nad tymi dobrymi. Ta błękitnooka, drobna dziewczyna chce zapomnieć o tym, co było kiedyś. Chce zapomnieć o przeszłości. Ale czy się, tak da? Nie. Oczywiście, że nie. Wspomnień nie da się tak po prostu wymazać z pamięci, nie da się z dnia na dzień nie pamiętać. One cały czas wracają, mimo że ich nie chcemy. To one zostaną z nami i nic na to nie poradzimy. Im bardziej chcesz zapomnieć, tym bardziej pamiętasz. Chce zapomnieć. Ale czy potrafi? Tyle pytań, na które nie zna odpowiedzi.

Czas pokaże, wydarzenia pokarzą, ludzie zdecydują...

Czy Lia odetnie się od przeszłości?

Czy zapomni?

A może coś jej w tym przeszkodzi, albo ktoś?

Jak potoczy się życie samotnej Nathalii Williamson?

Zobaczymy... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz